Wzrost niewypłacalności firm i fala zwolnień w Niemczech

W ostatnim czasie niemiecka gospodarka, znana z solidności i stabilności, stanęła przed niespotykanym wyzwaniem. Rok 2024 przyniósł falę bankructw firm, co wzbudziło niepokój zarówno wśród przedsiębiorców, jak i pracowników. Niestety prognozy na rok 2025 są negatywne, liczba upadających firm może być rekordowa. Przyjrzyjmy się bliżej przyczynom tego zjawiska oraz jego potencjalnym konsekwencjom.

Niemcy w obliczu recesji

To, że niemieckie przedsiębiorstwa zmagają się z coraz większymi trudnościami, jest skutkiem kryzysu, jaki rozpoczął się w pandemii. COVID-19 pozostawił trwałe ślady na wielu sektorach gospodarki. Wiele małych i średnich przedsiębiorstw nie zdołało się w pełni odbudować po początkowym szoku gospodarczym, gdy doszło do znacznej inflacji. Dodatkowym obciążeniem dla firm stały się rosnące koszty energii, będące efektem globalnych napięć politycznych i zmian na rynku surowców. Zakłócenia w globalnych łańcuchach dostaw nadal wpływają na dostępność surowców i komponentów, co utrudnia produkcję i zwiększa koszty operacyjne.

Zdolność płatnicza, będąca ważnym wskaźnikiem potencjalnych zaległości płatniczych, uległa znacznemu pogorszeniu. Przedsiębiorcy funkcjonują w trudnych warunkach, które mogłyby zmienić wpływ inwestycji zza granicy lub ożywienie popytu krajowego, jednak na razie nie widać silnej dynamiki gospodarczej, która mogłaby stać się motorem napędowym dla niemieckich firm.

Według wstępnych danych Federalnego Urzędu Statystycznego realny produkt krajowy brutto Niemiec spadł w 2024 roku o 0,2%. Sytuacja niemieckiego przemysłu przedstawia się pesymistycznie, co wpływa na niepokój obywateli, jak i pracowników zza granicy. Coraz częściej napływają informacje o planowanych masowych zwolnieniach w przedsiębiorstwach.


Zostałeś zwolniony z pracy w Niemczech? Pomożemy Ci.


Poza tym, waluta euro osiągnęła w lutym 2025 najniższy poziom od kilku lat, co jest wynikiem niepewności gospodarczej oraz globalnych napięć handlowych. Słabe euro wpływa na wzrost kosztów importu, co dodatkowo obciąża niemieckie przedsiębiorstwa i konsumentów. Atrakcyjność pracy w Niemczech dla Polaków spada.

Coraz więcej firm bankrutuje w Niemczech

W 2024 r. w całych Niemczech zarejestrowano łącznie 121 300 postępowań upadłościowych, w tym 22 400 przypadków upadłości przedsiębiorstw – jest to najwyższy wynik od 2015 r.[1] Większość bankructw dotyczy mikroprzedsiębiorstw zatrudniających mniej niż dziesięciu pracowników. Największy wzrost liczby przypadków niewypłacalności odnotowano w sektorze usług, a drugą najwyższą stopę wzrostu odnotowano w sektorze produkcyjnym.

Zobacz także:

Upadłość pracodawcy, a odpowiedzialność za wynagrodzenie

Szczególnie dotknięte są branże transportowa, magazynowa, budowlana oraz gastronomia i hotelarstwo.

Konsekwencje tego zjawiska są poważne. Wzrost liczby bankructw prowadzi do zwolnień pracowników, co skutkuje wzrostem bezrobocia i obciążeniem systemu opieki społecznej.

Według analizy przeprowadzonej przez Creditreform Economic Research w 2024 r. liczba miejsc pracy objętych likwidacją wyniosła około 320 000 – znacznie więcej niż w 2023 r.

Niestety wiele firm planuje dalsze zwolnienia w 2025 roku. Kryzys gospodarczy w Niemczech jest głównym powodem tych decyzji. Poza tym, eksperci ekonomiczni zauważają problemy strukturalne w Niemczech, takie jak wysokie koszty energii i pracy, biurokrację oraz niejasną politykę gospodarczą.

Wśród firm, które ostatnio ogłosiły redukcję zatrudnienia jest Porsche. Obejmie ona 1900 miejsc pracy do 2029 roku (problem dotyczy zakładu w Stuttgart-Zuffenhausen i placówki w Weissach). Gigant samochodowy nie jest jedyny w branży, który stawia czoła wyzwaniom związanym z przejściem na samochody elektryczne – inne koncerny motoryzacyjne również podjęły podobne działania[2].

Niepewność gospodarcza zniechęca inwestorów do lokowania kapitału w niemieckie przedsiębiorstwa, co hamuje rozwój innowacji i technologii. Dodatkowo, spadek zaufania konsumentów może prowadzić do zmniejszenia wydatków konsumpcyjnych i dalszego spowolnienia gospodarczego.

Zbliżające się wybory w Niemczech 2025: szansa na zmiany

Wybory mogą stać się punktem zwrotnym, jeśli nowy rząd zdecyduje się na wprowadzenie reform mających na celu wsparcie przedsiębiorstw. Możliwe działania obejmują obniżenie kosztów operacyjnych, wprowadzenie ulg podatkowych oraz inwestycje w zrównoważony rozwój i innowacje. Dodatkowo, zmiany takie jak dostosowanie wysokości płacy minimalnej czy zasiłku obywatelskiego (Bürgergeld) mogą wpłynąć na poprawę sytuacji finansowej pracowników oraz pozostałych obywateli, co z kolei może zwiększyć popyt konsumpcyjny i wspierać lokalne firmy.

Eksperci zauważają, że konieczne są działania nowego rządu federalnego na rzecz poprawy konkurencyjności niemieckiej gospodarki. Wyborcy będą oczekiwać konkretnych rozwiązań, które pomogą przetrwać trudne czasy. Zmiany w polityce mogą również wpłynąć na poprawę zaufania inwestorów i konsumentów, co jest niezbędne do ożywienia gospodarczego.


[1] Źródło: https://www.creditreform.de/aktuelles-wissen/pressemeldungen-fachbeitraege/news-details/show/insolvenzen-in-deutschland-jahr-2024

[2] Źródło: https://www.bild.de/geld/wirtschaft/porsche-plant-stellenabbau-1900-jobs-bis-2029-betroffen-67adf45c1371a020a101400e

Obrazek wyróżniający:
Projekt grafiki: Your Right
Ilustracje w grafice: Canva.com